Na pewno słyszeliście historie o tym, że ktoś pomimo terapii logopedycznej ma nadal wadę wymowy.

Uspokajamy, wada wymowy to nie Mount Everest, tu każdy może osiągnąć swój upragniony cel, ale wpływ na to ma dużo składowych.

Podstawą jest odpowiednio przeprowadzona konsultacja logopedyczna, która stwierdza nie tylko problem (niekiedy oczywisty), ale również rozpoznaje pozostałe uwarunkowania. Jak pamiętacie z naszego ostatniego wideo poświęconego wadom wymowy, większość z nich to wypadkowa innych problemów pacjenta.

Podczas pierwszej konsultacji logopedycznej specjalista powinien nas dokładnie obejrzeć.

To, jak mówimy, zależy od wielu czynników, w tym naszej postawy czy chorób przebytych w dzieciństwie.

Podczas tej pierwszej konsultacji logopedycznej powstaje plan całej terapii. To nasza trasa do celu i powinna być wytyczona tylko dla nas, podług naszych potrzeb, możliwości, a nawet temperamentu. Tak kochani, nawet temperamentu!

Jeśli wszystko powiodło się w tych etapach prawidłowo, to nasz marsz przez ćwiczenia pod czujnym okiem terapeuty-przewodnika powinien przynosić efekty. Oczywiście musimy wiedzieć, że na każdej drodze zdarzają się drobne przeciwności, ale przecież jest czujne oko terapeuty, które stale analizuje każdy nasz krok i w miarę potrzeb koryguje trasę.

Pamiętajcie, że nie ma dróg na skróty, i to dotyczy obu stron-zarówno terapeuty, jak i pacjenta. Opuszczanie ćwiczeń przez pacjenta lub niechlujnie przeprowadzony przez lekarza wywiad wraz z diagnozą nikogo nie zaprowadzi na szczyt, a jedynie na manowce.