W naszej codziennej pracy terapeutycznej kluczową kwestią jest słuch. A tymczasem statystyki pokazują, że od momentu zauważenia problemu ze słuchem do pójścia na badania mija średnio aż 7 lat.
Szacuje się, że z niedosłuchem zmaga się już 16% Polaków – to ok. 6 mln osób. Na dodatek pogorszone słyszenie dotyka coraz liczniej coraz młodsze pokolenia – przeciętnie co piąte dziecko lub nastolatek w Polsce mają problemy ze słuchem.
➡️ Jak zatem możemy zadbać o swój słuch?
Na nasz słuch ma nie tylko wpływ głośność dźwięków, które słyszymy, ale też nasz czas ekspozycji na nie.
Lubicie koncerty? My uwielbiamy, dlatego zawsze zabieramy ze sobą stopery!
Brzmi szalenie?
Nawet krótkie narażenie naszych uszu na bardzo głośne dźwięki może spowodować u nas ubytek słuchu. Dzieje się tak, ponieważ wraz ze wzrostem natężenia dźwięków skraca się nasz czas bezpiecznego narażenia na nie.
✅ Przykładowe poziomy natężenia dźwięku:
🔸 Szept 30-39 dB
🔸 Rozmowa 60-69 dB
🔸 Odkurzacz 70-70 dB ( limit narażenia na 75 dB: 127 godzin / 7 dni )
🔸 Gwizdek czajnika 80-89 dB ( limit narażenia na 80 dB: 40godzin / 7 dni)
🔸 Motocykl 90-99 dB ( limit narażenia na 90 dB: 4 godziny / 7 dni)
🔸 Koncert rockowy 110-119 dB ( limit narażenia na 110 dB: 4 minuty / 7 dni )
🔸 Grzmot 120-130 dB ( limit narażenia na 120 dB: 1 minuta / 7 dni)
Możesz zadbać o swój słuch unikając głośnych miejsc i korzystając z zatyczek do uszu lub słuchawek z redukcją szumów.
Pamiętaj, aby regularnie badać swój słuch i swojego dziecka.
🛑 Jeśli jestem rodzicem noworodka pilnie obserwuj jego reakcję na dźwięki otoczenia – szybko wykryta wada słuchu pozwoli zminimalizować ryzyko problemów rozwojowych.
Napisz komentarz